Z cyklu “Obalamy mity”: neuromodulator „nie gryzie”, ale leczy – leczenie nadpotliwości

W miarę, jak się starzejemy, pogłębiają się zmarszczki, za co odpowiada intensywny ruch tzw. mięśni mimicznych, leżących tuż pod powierzchnią skóry. Początkowo są one dynamiczne – widoczne jedynie przy ruchach mimicznych – jednak z czasem stają się statycznymi zmarszczkami.  Tzw. botox, używany umiejętnie na górnych częściach twarzy, wygładza zmarszczki, powodowane częstym marszczeniem brwi , czoła i mrużeniem oczu. Neuromodulator jest w istocie neurotoksyczną proteiną, używaną jako procedura przeciwstarzeniowa. Zastrzyki przeciwzmarszczkowe są relatywnie mało inwazyjnym zabiegiem odmładzającym, bez porównania z inwazyjnością wielu procedur chirurgii plastycznej. Inne zastosowania neuromodulator  to leczenie nadpotliwości różnych partii twarzy i ciała lub leczenie przerostu mięśni żwaczy, tzw. bruksizmu , niejednokrotnie nie tylko ze wskazań estetycznych ale też medycznych.


Kto powinien wykonać zabieg?
Neuromodulator jest szeroko dostępnym zabiegiem. Pamiętajmy jednak, że to LEK wydawany wyłącznie na receptę, co oznacza, że może go aplikować wyłącznie lekarz, po zaawansowanym szkoleniu. Wiele niepożądanych skutków ubocznych, takich jak „zamrożony” czy „zaskoczony’ wyraz twarzy, ciężkie powieki, opadające czoło, zaburzenia widzenia, łzawienie to rezultat działania debiutantów bądź nieuprawnionych do zabiegu osób. Krytyczny jest zatem wybór doświadczonego lekarza.

Czego może oczekiwać pacjent?
Preparat jest wstrzykiwany przy pomocy cieniutkiej igły; pacjent może odczuwać lekkie uszczypnięcie  w miejscach wstrzykiwania. Zabieg zwyczajowo odbywa się z bez miejscowego znieczulenia,  co oznacza, że jest on praktycznie bezbolesny.

Czy zabieg wymaga okresu wyłączenia?
Nie wymaga, aczkolwiek w miejscach wstrzyknięć bardzo rzadko mogą pojawić się drobne zasinienia. Widoczny efekt jest kwestią dni, w pełni osiągany po upływie średnio dwóch tygodni.

Czy zabieg jest bezpieczny?

Zabieg jest bardzo bezpieczny, o czym świadczą tysiące badań klinicznych preparatu neuromodulatora już od ponad stu lat. Ostateczny rezultat zależy przede wszystkim od doświadczenia i umiejętności podającego go lekarza. Szukasz najlepszego dla siebie gabinetu medycyny estetycznej w okolicach Warszawy? Klinika Medycyny Estetycznej Dr Parda w Piasecznie koło Warszawy to wyjątkowe miejsce, z dala od zgiełku, dyskretne i eleganckie, w którym pacjent poczuje się komfortowo.

Autor: dr Barbara Parda-Głomska | Jest absolwentką Podyplomowej Szkoły Medycyny Estetycznej PTL oraz jest członkiem Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej (UIME). W 1990 roku ukończyła Akademię Medyczną w Gdańsku. Od wielu lat specjalizuje się w procedurach medycyny estetycznej, przeciwstarzeniowej oraz regeneracyjnej.